bibliotekarz.com :)

Miło mi donieść że właśnie wspólnymi siłami przekroczyliśmy 1000 postów udostępnionych w dzienniku bibliotekarz.com. Na dzień dzisiejszy mamy zagregowane 44 blogi udostępniające kanały RSS i link do jednego bez :)

Jako że ilość odwiedzin powoli wzrasta /w ciągu ostatnich 30 dni było ich 900 i średnio każdy obejrzał 2 strony/, zaczynam myśleć nad wysłaniem stosownych zapytań do właścicieli zamieszczanych tu blogów o zgodę na publikację ich kanałów RSS pod adresem bibliotekarz.com. Ludzie są różni i pomimo udostępnienia kanałów RSS może nie będą sobie życzyć aby ich pracę wystawiać w takim miejscu.

W dość bliskich planach /zobaczymy czy się uda/ mam zalegalizowanie tego adresu jako formalnego czasopisma w sądzie. Kolejnym logicznym krokiem będzie wystąpienie o nadanie numeru ISSN ale to już w przyszłym roku zapewne.

Co będzie dalej jeszcze nie wiem, ale na pewno przez jeszcze jakiś czas będzie funkcjonować obecna wersja beta, niestety bez rozsądnego podziału na blogi ludzi, bibliotek, inne. Raczej do czasu pozyskania około 100 blogów nie będę nic zmieniał.

Ku memu miłemu zdziwieniu ludzie zaczynają linkować tego bloga, nawet jeśli nie są do niego dopisani :) w końcu nie każdy musi pisać o bibliotekopodobych sprawach jak np. pani Anna Nogaj zlinkowała nas na swoim blogu za co dziękuję :)

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: mózgownica

Autor: Niedoszły Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

2 komentarze

  1. Dziękuję i miło mi poinformować że dodałem je wczoraj razem z garścią innych blogasków.

    Oczywiście zapraszam innych by też podsyłali mi jakieś linki do blogów bibliote*. Jak znajdę chwilę to popatrzę na ebibie bo tam był wątek o blogach ale najpierw musi być trochę czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *