Mam mały problem z dyrekcją Biblioteki na Targówku :/ Kontekst Na studiach uczyli mnie że biblioteki mają być „trzecim miejscem”, mają być dostępne, transparentne, profesjonalne, wychodzić do czytelnika, być przyjazne itd. czyli po prostu fajne. Nie mam problemu że dyrekcja biblioteki w rozmowach wewnętrznych nazywa mnie trolem :) w końcu ja ich nazywam (za bibliotekarkami)… Czytaj dalej AI jako wsparcie przy pozyskiwaniu informacji publicznej
Autor: Arek Bibliotekarz
Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze
PLLuM vs. Bielik #1
Zwycięzca Bielik Prompt Jako obywatel napisz zgodne z prawem zapytanie w trybie dostępu do informacji publicznej. Zapytanie ma dać odpowiedź na zakres obowiązków i odpowiedzialności dyrektora biblioteki publicznej i wice dyrektora biblioteki publicznej. Dodatkowo uwzględnij w treści zapytania wymagany przez ustawę przez termin odpowiedzi Odpowiedź PLLuM Szanowni Państwo, zwracam się do Państwa z prośbą o… Czytaj dalej PLLuM vs. Bielik #1
Moja prezka z WordCamp Kraków 2025
Nagranie wideo z konferencji WordCamp Kraków 2025 i opublikowana treść prezentacji „Skrzynka narzędziowa blue team”
Co AI wie, a co nazmyśla
Dziś będzie subiektywnie na przykładzie anegdotycznym, znaczy się czerpane z życia a nie ze statystyk. Zniechęcony porażką Gemini w przeszukiwaniu youtube pod kontem filmów na których jestem, zrezygnowany wrzuciłem mu dość proste pytanie: Kim jest Arek bibliotekarz? Pytanie zadałem w trybie deep research więc mielił dłuuuugo. Jak w końcu wróciłem na jego kartę z wynikiem… Czytaj dalej Co AI wie, a co nazmyśla
Jak było na WordCamp Kraków
Czytam sobie wiele pozytywnych opinii ludzi o WordCamp Kraków i tak myślę qrde w zasadzie mają rację. Było dobrze. Najbardziej mi się spodobała niewidziana dotąd koncepcja żeby drugiego dnia nakarmić tych co wracają dalej niż tramwajem czy autobusem. Nie wiem czy obiad to nie przesada podbijająca koszty ale zdecydowanie coś więcej niż konferencyjne ciasteczka w… Czytaj dalej Jak było na WordCamp Kraków