Lakoniczne życzenia :(

ani siły ani nastroju ani chęci na nic
czas awantur i samobójców nadszedł
pracoholicy i mocherowcy terroryzują
taki mam ten czas radości ponoć, nie ropaczy

Wszystkim co czasem czytają tego bloga Życzę odwrotności moich świąt :)
a Tym co zdarza się częściej tu zaglądać życzę aby poziom mej pisaniny był lepszej jakości i bogatszy w treści.

Prezentów nieoczekiwanych moc

Dobrego słowa i pomocnej dłoni w ciężkiej chwili od nieznajomych lub wręcz od wroga /bo to czasem jedyny przyjaciel/

Autor: Arek Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Jeden komentarz

  1. Nie martw się, nikt nie lubi świąt. Przynajmniej ludzie, których blogi mam w czytniku (i ja też).

    Jeśli za rok będę obrzydliwie bogata, to o tej porze będę leżeć na plaży w jakimś ciepłym kraju:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *