Jeszcze nie wiem ale się chyba najmę dla własnego dobra :) Na zjeździe padło hasło że jak jakiś student wyprowadzi siatkę zajęć to pani dyrektor zaliczy mu połowę praktyk. Przy czym mówiła o 160 godzinach dziennych, a skoro ja mam mieć tylko 90 godzin więc będę pertraktował :). Oczywiście o ile podejmę się wyzwania, bo… Czytaj dalej za murzyna :)
motywacja
W niedzielę po zajęciach rozmawiałem z mężem znajomej. Ogólnie lubię rozmawiać z mądrymi ludźmi daje mi to wiedzę, dystans, inną perspektywę. Rozmawialiśmy o biznesach, o pomysłach, nie wiem co z tego wyniknie bo raczej mamy sobie nawzajem do zaoferowania to samo. Skoro się nie uzupełniamy a dublujemy to raczej jesteśmy konkurencją ale cóż wymieniliśmy się… Czytaj dalej motywacja
ugh… zagotowałem się
studiuję podobno w instytucie informacji …. akurat w ten weekend przejrzałem chyba wszystkie gabloty instytutowe w poszukiwaniu naszej ;), na forum instytutu /co najmniej ubogie od czasu wprowadzenia ostatniej wersji/ jestem co tydzień albo i częściej, stronę instytutu też oglądam często /zwłaszcza ewoluującą siatkę zajęć :p/ i nic nowego tam nie ma na temat biblioteki… Czytaj dalej ugh… zagotowałem się
no tak :) przypomłem se
Wszystkiego najlepszego od czytelników, czytelniczkom z okazji szowinistycznego święta składa autor blogaska. PS. ode mnie też :) ale tylko tym co przyjmują ;)
gablota
Co zjazd to jakiś zakręcony pomysł :) po to poszedłem na studia !! Jakiś czas temu w instytucie wymieniono korytarzowe gabloty na nowe. Siedząc wczoraj między zajęciami nasz niespokojny duch roku, organizator klasy mistrzowskiej zapytała „Ciekawe która jest nasza gablota” i jak to już u nas bywa zaraz „a co?”, „a jak?”, „a do czego?”.… Czytaj dalej gablota