No to po naradzie magistersko wojennej. Trochę inaczej sobie wyobrażałem jej przebieg ale cóż tam ważny jest efekt. Deko spóźniony choć nie zdyszany ;) dotarłem na spotkanie. Tak trochę myślałem że za późno wychodzę z domu ale kolejnej porcji ciasta sobie nie mogłem odpuścić przed nadchodzącą „biedą”. Dziewczyny były na NIE studiowaniu, albo takie zgrywały… Czytaj dalej Odprawa przed magisterką w IINiSB UW
Autor: Arek Bibliotekarz
Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze
Biblioteka Narodowa mnie nie lubi :(
No i stało się BN zablokował mi dostęp do zadawania pytań :( Wiem że znajoma z informatorium się troszkę zbulwersowała jak zadałem pytanie co to za pieczęć wisi na elewacji Biblioteki Narodowej ale żeby odcinać mnie od możliwości zadawania pytań to już przesada ;) A mam kolejne dość ciekawe pytanie o komercyjne korzystanie z zasobów… Czytaj dalej Biblioteka Narodowa mnie nie lubi :(
blog day – święto bloga dziś
jako że wpadło mi w oko że dziś jest blogoświęto tzw. Blog Day i wypada je uczcić kilkoma linkami do czytanych blogów to: Bibla – na nowym adresie i w końcu na własnych śmieciach Fabryka języka – blog mocno klimatyczny ;) ściśle związany ze słowami Inspire me now – naprawdę warto zobaczyć czego to ludzie… Czytaj dalej blog day – święto bloga dziś
Rekrutacja czyli przemyślenia nad nowym biznesem
Otwieram w październiku wirtualny antykwariat galerię czyli taki sklep online oferujący w założeniu coś dla ducha. W związku z tym prawdopodobnie znów będę przechodził koszmar rekrutacji choć na szczęście mam już kogoś na tymczasem do pomocy. Bibla u siebie właśnie napisała o zatrudnianiu i ma z mojej perspektywy (pracodawcy) sporo racji. Faktycznie ostatnie przytoczone ogłoszenie… Czytaj dalej Rekrutacja czyli przemyślenia nad nowym biznesem
Nowy projekt antykwariat-galeria
Coś mnie dopadło, chyba zmęczenie bo czytam więcej głupich książek. Ba nawet przerabiam cały serial NCIS średnio kilka odcinków dziennie. Robota leży, fotki leżą, pomysły leniwie się przesuwają. Sam nie wiem może to początek stresu bo za jakiś czas kończą się kontrakty i trzeba się za robotą rozglądnąć. Tak tylko wpadłem na bloga zanotować że… Czytaj dalej Nowy projekt antykwariat-galeria