ależ dzień dopiero pierwszy oddech od rana :( tyle wolnego co rano trochę miałem a potem go go go go aż do nocy :( Sam nie wiem czy dobrze zrobiłem wpisując się znajomej na blogu żeby spuściła wszystko i zrobiła sobie wolne. Cały dzień mi to się plącze po głowie czy mój pomysł na problemy… Czytaj dalej gonitwa że szok
Autor: Arek Bibliotekarz
Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze
i po spotkaniu
yoł wordpress się wypioł :P szit-fak pisałem i pisałem a on przy zapisywaniu dał ciała i tekst znikł :( cóż w skrócie klepnę jeszcze raz byłem pogadałem i tyle, ustaliliśmy że czasem coś kliknę, może poklepię w tym projekcie społecznościowo-bibliotekarsko-książkowo-coś-tam-jeszcze, może czasem coś podpowiem, ale jakoś sprawa mnie nie kręci zbytnio (chyba wesja pre-alfa jest… Czytaj dalej i po spotkaniu
ziemia pełna klonów
Przy okazji przeglądania zarządów, kolegiów redakcyjnych, rad programowych itp. gremiów, odkryłem czego muszę się na tych studiach nauczyć – klonowania – tak mi wychodzi po obserwacji profesorów i doktorów z naszego instytutu. Przeglądając kilkanaście miejsc zaczęły bić mnie po oczach znajome z instytutu nazwiska i po pewnej analizie doszedłem do wniosku że albo maja jakieś… Czytaj dalej ziemia pełna klonów
Domenico Ghirlandaio
Siedzę kolejny dzień i kompletuję a właściwie układam po kolei co gość spłodził. Będzie z tego niezły kawałek prezentacji na zajęcia :) dokładam starań bo mam przerąbane u prowadzącej. Na poprawce z historii powszechnej prowadzonej przez nią w zastępstwie prof. Dzięgielewskiego postawiła mi z litości 3= i padło w moim kierunku stwierdzenie „Nie wiem jak… Czytaj dalej Domenico Ghirlandaio
goń się frajerze
Poznałem w święta głos szwagra. Siostry (przyrodniej) od lat nie widziałem, kiedyś przez telefon się umawialiśmy że wpadnie na ciacho, ale chyba nie chciała bo sprawa nie doszła do skutku. W poczuciu że jako starszy brat powinienem wyciągać rękę do młodszego rodzeństwa puściłem jej sms-a z życzeniami w lany poniedziałek. Co mi tam, na moim… Czytaj dalej goń się frajerze