Niniejszym solennie obiecuję posprzątać do środy wszystkie plakaty które rozlepiłem na Woli.
Postaram się sprzątnąć je już w poniedziałek ale niestety nie wiem o której skończy się konferencja w której będę brał udział.
Przepraszam też wszystkie osoby uważające że śmiecę plakatami które rozwiesiłem (w sumie to rozmawiałem z ludźmi jak plakatowałem i nikt nic takiego nie zasugerował). Starałem się zminimalizować ingerencję w otoczenie rozwieszając je dopiero dziś i wybierając format kartki papieru a nie olbrzymią płachtę. Wiem że nie znajdą Państwo moich ulotek bo takowych nie miałem, uważam że właśnie one są najbardziej denerwujące.
Mimo że wydrukowałem tylko niecałą setkę małych plakatów to będą one bardzo widoczne. Nie rozlepiałem ich wszędzie tylko w miejscach dobranych z rozmysłem, tam gdzie pada wzrok, tam gdzie się wybijają z otoczenia. Doświadczenie znakarza szlaków turystycznych się czasem przydaje w docieraniu z informacją do ludzi :>.