wykluczenie informacyjne – edukacja i ułatwienia moim celem!

Ukończyłem Informację naukową i bibliotekoznawstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Znam się na zarządzaniu informacją i wiem jak rozwiązywać problemy na jakie natrafia.

Trzeba mieszkańcom pokazać gdzie i jak znajdą przydatną dla nich informację przygotowaną w sposób przyjazny i odpowiedni dla nich. Dbać aby informacja kierowana do mieszkańców była  na najwyższym poziomie.

Co z tego że Urząd Dzielnicy Wola ma stronę www z dużą ilością przydatnych informacji skoro nie dociera ona do zainteresowanych? To tak jakby jej nie miał :/

Uważam że trzeba edukować mieszkańców, zapobiegać ich wykluczeniu cyfrowemu uczyć „komputera” i „internetu”. Można pokazać że www jest lepsze dla emeryta niż bieganie po ulotkę informacyjną do urzędu.

Przykładowo: chodzę na spacery po Woli organizowane przez urząd i widzę jak wielkie jest zapotrzebowanie na programy kolejnych spacerów często ich brakuje. Wystarczyło by tym ludziom wskazać skąd mogą sobie sami albo z pomocą wnuków je pobrać i wydrukować. Brakuje edukacji i informacji w dzielnicy to widać gołym okiem i chcę to zmienić.

Dobry system informacyjny to taki w którym do każdego dociera informacja tak przygotowana że odbiorca ją zrozumie, w formie dla niego odpowiedniej, którą chce otrzymywać. Nad tym trzeba popracować na Woli

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: bezradny

Autor: Niedoszły Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *