Qurde nie wiem co robić :/

jeźdźcy apokalipsy od Dürera

Jak na jesieni zagłosuję za pis to dobrze i źle zarazem, jak zagłosuję przeciwko to tylko słabo. Niema na kogo głosować. Nadzieja wiosenna Biedroń okazał się cieniasem myślącym tylko o własnej dupie, reszta alternatyw też jest żadna.

Chyba po wielu latach odpuszczę te wybory niech się inni się przepychają, ja nie mam na kogo głosować. Oddawanie nieważnego głosu jak widać nie zrobiło na politykach wrażenia że można tyle dusz zebrać wystarczy mieć program, a nie tylko przepychanki.

Dla zaciekawionych źle na pis głosować bo gierkowy „dobrobyt” już spłacałem przez wiele lat, a to co pis wyprawia to jeszcze moje wnuki (których póki co nie mam) będą odczuwały. Dziady realizują swój program „polska w ruinie” z wielkim rozmachem od demolki stadniny w janowie po wyniszczanie polaków rosyjskim węglem i importowanymi śmieciami. Aby nachapać… aby skosić jak najwięcej a potem w dupie, bogaty da sobie radę w każdym środowisku…

Dlaczego warto na pis głosować to proste. Żadna partia nie rozliczy innej partii bo ręka rękę myje, jedni mają kwity na drugich. Wiele się nie zmieni poza barwami. Ale jeśli pis wygra kolejne 4 lata u władzy to ludzie ich na widłach rozliczą. Jak się okaże że za 500+ kupisz litra a na zakąskę zbraknie, to łaska kupionych wyborców się odwróci, a że system prawny będzie zdemolowany (robią co mogą w tym celu) to skończy się ruchem oddolnym. Jeśli prezesik dociągnie do tych czasów, to wcale się nie zdziwię jak by jakiś SKOT czy inny BWP musiał trzymać pod domem żeby mu chaty nie spalili.

Tak wiem to apokaliptyczna wizja, ale jak patrzę na prędkość dewastacji kraju, na te ryby zamiast wędek (żeby tłuszczę od władzy uzależnić) na populistyczne pseudoulgi którymi pinokio się chwali z których może skorzystać maksimum kilka procent ludzi, na rosnący dług w chwili światowej prosperity…

To co platforma nakręciła właśnie staje (przykładowo autostrady), a nowego nic nie ma (poza inflacją). Zacytuję klasyka „Stefan to musi jebnąć”

 

 

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: mózgownica

Autor: Arek Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *