„Google są gorsze od Microsoftu” taką opinię przeczytałem ostatnio w kontekście że zabierają się za każdy wycinek internetu jaki tylko jest. Prawda jest taka że faktycznie o ile na rynku komputerów osobistych króluje microsoft to na rynku „internetowym” króluje google.
Tak sobie myślę że jak tak dalej będzie szło to za kilka lat google albo microsoft będą miały możliwość przejęcia władzy na świecie albo zdegradowaniu go do kamienia i pałki. Wyciągną wtyczkę i zapadnie ciemność nie mają przecież realnej konkurencji. Może to śmieszne ale dokładnie tak jest, administracje państwowe, ponad narodowe korporacje i inni giganci używają windows i coraz więcej wielkich firm zaczyna używać usług googla przykładowo poczty, z naszego rynku niech będzie np. gazeta wyborcza, a google promuje swoje usługi w dokumentach online /taki office by google/ jeszcze są słabe ale za kilka lat jeśli nie padną łącza to będzie rozwiązanie na pracę grupową, zwłaszcza teraz jak google wprowadza swoją przeglądarkę. Zoptymalizowali jej kod pod zaawansowane skrypty i niebawem zaczną dyktować swoje standardy internetu, tak jak to robił microsoft ale im się to uda lepiej zobaczycie :(
Na razie chrome jest w wersji beta znaczy się roboczej a mnie i wielu innym już się podoba :( google znów hoduje hiciora związanego z internetem. Owszem nie ma jeszcze addblocka i nie sprawdza pisowni po polsku ale to szczegóły niebawem naprawią. Nie wszystko działa jak powinno ale to wersja beta i mocno nastawiona jak prawie wszystko u googla na pracę zbiorową i w dodatku darmowymi rękami zaczyna mi to wyglądać na prywatyzowanie ludzkości. Google czerpie pełnymi garściami z darmowo udostępnionych źródeł i jak przegra proces wtedy dopiero płaci tantiemy. Po co google zrobiło wyszukiwarkę kodów programistycznych w internecie? pewnie po to bo samo robiło przeglądarkę i ich potrzebowało, a skoro można 2 razy zarobić na wykonanej pracy …
Mnie to naprawdę przeraża, google dają ludziom za darmo to co jest dobre, wygodne, przyjemne itd. Wyobrażacie sobie że w supermarketach rozdają za darmo towary? a google tak się zachowuje nie znam się na ekonomii ale napewno jest to znak zmian w sposobie zarabiania i wielka presja na malutkich by zniknęli z sieci albo się połączyli z google. Już teraz pozycjonerzy stron dogadzają google jak tylko mogą bo bez google żadna strona się nie wybije, to jest faktyczna władza googla już teraz trzeba mu karku nadstawiać. A google ma zaledwie kilka lat z niepokojem patrzę w przyszłość.
Wiedzą czego szukam, wiedzą co lubię, mogą czytać moje maile, mogą czytać moje dokumenty mogą coraz więcej, to dlatego ich produkty są przyjazne wygodne itd. a co jak google zaczną być nachalne po okresie przymilania? A co jak to taka miła randka zakończona gwałtem? Jakbyście nie pamiętali Google istnieje dla google a nam się tylko przymila jak akwizytor.