Czy ktoś mi powie co złego w jest w słowie pieniążki i dlaczego nie pasuje do akademickiej dyskusji? Jestem prosty robol co puścił wodze fantazji i poszedł na studia, obracam się w nieakademickim otoczeniu i nie mam pojęcia co złego w tym słowie? zacytuję tu w kontekście użycia : przykładowo za wypadek po pijaku dożywotnio… Czytaj dalej pieniążki słowo zakazane
Kategoria: mózgownica
Mózgownica to miejsce rozważań wszelakich, jest to najpopularniejsza kategoria na blogu. Wszak większość tekstów które wstawiam na bloga są efektem mojej zadumy czy zadziwienia otaczającym mnie światem.
Nie ważne czy jest to wpis o studiowaniu w IINiSB czy przepis na jajko w szklance proces pisania zostaje wyzwolony jakąś potrzebą, chęcią naprawy czy utrwalenia tego co mi się tam gdzieś za uszami w mózgownicy pojawiło.
Zapraszam do zapoznania się z tematami bloga w kategorii Mózgownica:
trzeba było opatentować
Tak sobie myślałem że niektóre wywalczone przez nas koncepty powinniśmy opatentować :D Przykładowo wojowaliśmy o fakultety na 1 roku, a teraz podobno mają być do nich studenci pierwszoroczni zachęcani…. Nie jest dziwne dla nikogo, że dzięki fakultetom z 1 roku punktów ECTS ci co chodzili na nie mają więcej niż pozostali, owszem ciężko było ale… Czytaj dalej trzeba było opatentować
cóż mówiłem, zaczyna się !!!
Miałem dziś nic nie pisać ale poranny mail od google poruszył mnie do żywego: Witamy! Pragniemy poinformować Państwa o planowanym wprowadzeniu reklam dopasowanych do zainteresowań użytkowników. […] Reklamy dopasowane do zainteresowań użytkownika umożliwiają reklamodawcom wyświetlanie reklam w oparciu o wcześniejsze interakcje użytkownika, takie jak odwiedziny witryn reklamodawcy, a także dotarcie do określonego typu użytkowników (np.… Czytaj dalej cóż mówiłem, zaczyna się !!!
motywacja
W niedzielę po zajęciach rozmawiałem z mężem znajomej. Ogólnie lubię rozmawiać z mądrymi ludźmi daje mi to wiedzę, dystans, inną perspektywę. Rozmawialiśmy o biznesach, o pomysłach, nie wiem co z tego wyniknie bo raczej mamy sobie nawzajem do zaoferowania to samo. Skoro się nie uzupełniamy a dublujemy to raczej jesteśmy konkurencją ale cóż wymieniliśmy się… Czytaj dalej motywacja
ugh… zagotowałem się
studiuję podobno w instytucie informacji …. akurat w ten weekend przejrzałem chyba wszystkie gabloty instytutowe w poszukiwaniu naszej ;), na forum instytutu /co najmniej ubogie od czasu wprowadzenia ostatniej wersji/ jestem co tydzień albo i częściej, stronę instytutu też oglądam często /zwłaszcza ewoluującą siatkę zajęć :p/ i nic nowego tam nie ma na temat biblioteki… Czytaj dalej ugh… zagotowałem się