Pomysły z bibliotecznego teledysku

Oglądałem właśnie teledysk nakręcony w bibliotece (umieściłem na końcu wpisu) i tak sobie myślałem ile tego typu rodzimych produkcji mamy w kraju.  Czy brakuje nam środków, narzędzi, pomysłu, chęci  czy zwykłej śmiałości aby pokazać się publicznie?

W sumie to:

  • aby wrzucić na youtube nie trzeba wielkich środków
  • kamera się jakaś znajdzie w większości bibliotek (aparaty cyfrowe, komórki, laptopy, kamerki internetowe),
  • mogę wymienić kilka osób kreatywnych z różnymi pomysłami,
  • trochę czasu też można wygospodarować naprawdę 30 minut to nie jest wiele,
  • sądząc po fbukozie znam osoby co nie wstydzą się siebie pokazywać w necie

więc czemu nie ma takich produkcji promujących nasze biblioteki?

Chyba wszystko sprowadza się do tego za co moja ulubiona Pani dr podziwiała nasz „dziwny rocznik” na studiach w IINiSB – chęci – bez nich nawet najlepsze pomysły legną w gruzach.

Ciekaw jestem czy można wywołać przez net taką oddolną inicjatywę zabawy, bo właśnie w takich kategoriach rozpatruję kręcenie tego typu wideoklipów.

Taki zgrzebny pomysł – powiedzmy tworzymy jakąś kilkuosobową grupę, wybieramy jakąś piosenkę, dzielimy się tekstem, każdy nakręca się na czym może w swojej bibliotece śpiewający / grający / tańczący,  ktoś to montuje w całość i fruuu do netu.

Koszty żadne (no dobra trochę czasu trzeba poświęcić) a mamy coś co może fajnie pokazać że szare bibliotekarki w koczkach to tylko w reklamach i na starych rycinach ;)

Nie sądzicie że warto zrobić trochę wspierającego biblioteki pozytywnego „buzza” w chwili gdy szykuje się „olej stado” warto by było głośniej o bibliotekach, wtedy łatwiej będzie osiągnąć różne cele.

 

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: mózgownica

Autor: Niedoszły Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *