Wczoraj jak to w piątek zjazdowy po robocie nr1 wybierałem się do szkoły. Ponieważ zajęcia obowiązkowe (dla zaocznych żeby nie było niedomówień) są od godziny 13 byłem jak zwykle spóźniony. Po tych obowiązkowych zajęciach mam dwu godzinną dziurę bo fakultet o nazwie ekonomia, mnie jakoś nie kręci więc piątek to nie jest mój ulubiony dzień… Czytaj dalej Gdy kota nie ma, bibliotekarki grasują
Autor: Arek Bibliotekarz
Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze
potrzebuję obrony
Kurcze potrzebuję obrony i to przed samym sobą :) Właśnie wpadł mi kolejny niesamowity temat na pracę licencjacką ! Skoro wszystkie biblioteki mają mieć dostęp do internetu, to czemu nie napisać licencjata na temat: Darmowe Internetowe narzędzia pracy dla małych bibliotek Przydatność i nowatorstwo takiej pracy jest nie do zakwestionowania :) Na szczęście zaczynam stygnąć… Czytaj dalej potrzebuję obrony
będą zmiany :)
Po analizie cen w ovh zmieniłem zdanie, nie tnę bazy danych ani nie dokupuję większej, to nie miało by sensu skoro za połowę ceny dodatkowej bazy sql, kupię serwer z większą bazą (niż ta dodatkowa) i z większym limitem transferu na miesiąc niż obecnie. Mam nadzieję że 500 MB bazy danych starczy na jakiś czas,… Czytaj dalej będą zmiany :)
logo kuźni
Jest sobie projekt dotyczący szkolnictwa wyższego o nazwie „Kuźnia liderów szkoła mentorów” nie będę go opisywał bo nie w tym rzecz. Chodzi mi o jego logo jakie sobie obrali i podesłali do osadzenia na ich stronie. Podoba mi się i ta latarnia morska, prostota i oszczędność w kolorach, to skierowanie promienia światła na słowo Liderów… Czytaj dalej logo kuźni
praca licencjacka początek przygody
Uroczyście dodaję do bloga tag „praca licencjacka„. Poszedłem na studia by w jakieś mierze poczuć się jak student (balanga non-stop itd :>) Myślałem że wszystkiego 1 semestr wytrzymam, do pierwszych egzaminów, a tu rachu ciachu, wanna piwa, a może dwie i czas o wiekopomnym dziele naukowym myśleć. Od tygodnia już wracam myślą do pytania o… Czytaj dalej praca licencjacka początek przygody