i stało się

Mam zdalny fakultet na platformie IBIZA UW „Studia nad globalizacją” i nie mogę już wytrzymać z nim…..

Nie wiem co kieruje prowadzącymi czy wiara w cuda czy w głupote ludzką? Tworzą w nim testy na czas, z dwoma podejściami bez limitu odstępu pomiędzy wysłaniem odpowiedzi. IDIOTYZM i tyle. Sprytny niewiedzący ściągnie w 10 minut co potrzebuje albo zapisze pytania i w drugim podejściu da radę. Słabemu choć wiedzącemu z kolei zanim się namyśli i sprawdzi co kliknął to 10 minut będzie mało :(

Żeby nie być gołosłownym akcja z ostatniego testu w ciągu 2 minut z idioty stałem się geniuszem (w pewnej mierze przez przypadek).

Siedzę i wypełniam ankietę na czas zostało 2 minuty do końca klikam wyślij. Ikonka w rogu się kręci i kręci 30 sekund, kręci dalej 45 sekund minęło nic się nie zmienia, kolejne 15 – została minuta nic kręci dalej. Cóż skoro mam się nie wyrobić klikam odśwież może się wyśle poprawnie w ciągu tej minuty.

Patrzę i oczom nie wierzę formularz pusty i mam 9′ 45” na wypełnienie myślę hmm czary? Wypełniłem w 2 minuty (pytania i odpowiedzi te same tylko w kolejności innej) tak jak poprzednią klikam wyślij. OK poszło tym razem ale radość mija szybko druga możliwość wysyłki wykorzystana…

Mam nadzieję że te 12 na górnej belce napisane to  ilość zdobytych poprawnych punktów a nie ilość możliwych do zdobycia, bo szans na poprawę już nie mam. Nie z mojej winy a z powodu głupiego braku blokady wysyłania powtórnej odpowiedzi natychmiast.

Co by było jak bym nie sprawdził że formularz jest pusty? miałbym 2 puste odpowiedzi na 2 mozliwe czyli oblałem bo przeglądarka miała kłopot.

Głupota i tyle, nie tędy droga do weryfikacji wiedzy. Mam jeszcze 2 inne kursy i stąd wiem że można lepiej!

Autor: Niedoszły Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *