Tak siedzę i myślę, szukam jakie by tu ciekawe i popularne błędy wordpresowiczów pokazać w czasie mojej pogadanki. Mam już trochę zebrane materiałów do pokazania na dość ciekawych mam nadzieję przykładach. Sądzę że słuchaczy zaciekawi w skutek jakiego błędu/niedopatrzenia można zobaczyć kiedy pracują np. Kominek, Hatalska czy Kurasiński. Może błędy (no dobra idziemy w szczerość… Czytaj dalej Szykuję się na WordCamp
Autor: Arek Bibliotekarz
Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze
Mediafun Lab – byłem
To było dobrze zainwestowane 15 pln. Subskrybuję imprezowy kalendarz autorstwa Maćka Budzicha. Kalendarz był przez jakiś czas martwy ale wrócił do „łask” autora, to właśnie z niego się dowiedziałem o tej imprezie. W sumie poza standardowym konferencyjnym opóźnieniem i niskoprzepustową łazienką nie było na co narzekać, nawet wifi nie sprawiało problemów. Jak porównacie ten wpis… Czytaj dalej Mediafun Lab – byłem
Resident Evil Retribution – recenzja
Byłem wczoraj na pierwszym seansie :D jako że film w 3d to wybór kina jak dla mnie jasny tylko IMAX. Wszystko zaczęło się od trochę śmiesznie, trochę dziwnie. Najpierw na stronie cinema-city nie było pod datą premiery godzin wyświetlania filmu, a co za tym idzie nie można było kupować biletów (a śledziłem od kilku ładnych… Czytaj dalej Resident Evil Retribution – recenzja
Blog Day 2012
Spóźniony ale obchodzony od rana dzisiaj. Swoją drogą to Blog Day ma już kawałek historii pierwszy raz obchodzony przeze mnie w 2008 roku. Wczoraj zbrakło czasu na ten szczególny wpis bo się edukowałem. Najśmieszniejsze jest to że zajęcia prowadziła Marta Eichstaedt której bloga na tematy związane z wykorzystaniem webinarów i synchronicznego przekazu on-line chciałem polecić w… Czytaj dalej Blog Day 2012
Życioszop – GTWB x2
Jako że córka napoiła wczoraj kawą panią Laptopo (która dostała od tego śmiertelnego zawału), straciłem dostęp do moich fotek i grupowej notki miało znowu nie być. Cały prawie już posortowany zbiór zdjęć z kilku lat niemal odszedł w niebyt. Na szczęście dysk ocalał więc włożona praca też. Ciekawe bo właśnie napisałem że cenniejsza jest praca… Czytaj dalej Życioszop – GTWB x2