4 lata w bibliotece

Zanosi się że będzie podobnie jak ze studiami, poszedłem na jeden semestr a skończyłem studia. Do beki wpadłem na trochę bo znajoma prosiła a póki co nie zapowiada się na zmianę pracy… Pamiętam jak kiedyś na przerwie między zajęciami dziewczyny stały i wspominały jak to tylko na chwilę przyszły pracować do biblioteki a skończyło się… Czytaj dalej 4 lata w bibliotece

odwyk od fejsa :) wnioski po miesiącu

Nie brakuje mi co kto jadł, gdzie był i fotek jego kota. Messenger daje radę w kilku przypadkach, są jednak tematy których się nim nie ogarnie :(. Muszę pomyśleć nad jakimś innym rozwiązaniem niż całkowity rozwód z fejsem, ale takim żeby fejs mnie nie zżerał bo jednak będę musiał go używać, jeżeli to nad czym… Czytaj dalej odwyk od fejsa :) wnioski po miesiącu

Prezydencka strona z paździerza

Zaginął mi post w którym kiedyś opisywałem że to słabe ukrywać archiwalne strony poprzednich prezydentów (jak się znało adres i wpisało linka z palca to działały) i robić nowe archiwum z historią tylko żeby uhonorować „jedynego słusznego” prezydenta (według aktualnie rządzących). Zupełnie tak jakby poprzednich prezydentów co coś osiągnęli nie było, a świat się rozpoczął… Czytaj dalej Prezydencka strona z paździerza

Żenujący żart prowadzącego

– Byłem w czwartek na wordupie – a momenty były? – no masz, najlepszy wtedy kiedy Robin zaczął opowiadać zapowiedziany w agendzie żenujący żart prowadzącego :) Normalnie długo nie skumałem o co w nim chodziło… chyba o to że na WordUpa przyszło więcej ludzi niż mieszka w Kaliszu no ale skoro nasza ekipa przyjechała z… Czytaj dalej Żenujący żart prowadzącego

Ewangelista WordPressa

– Byłem wczoraj na wordupie – a momenty były? – no masz, najlepszy wtedy kiedy Dziudek zaczął opowiadać to o czym ja miałem przygotowane mówić :) Tak to już jest kiedy tematyka różna Dziudek mówił o wtyczkach do WordPressa ogółem a ja o blokach używanych w gutenbergu ale problemy te same. Zarówno jedne jak i… Czytaj dalej Ewangelista WordPressa