Tak sobie ostatnio ze znajomym sączyliśmy browara wspominając jak kiedyś „rozpracowaliśmy panienkę”. :) Na naszą listę przyszedł mail mniej więcej w tym stylu: Do 1.09.2000 r jestem na urlopie więc dopiero po nim będę mogła odpowiedzieć na Twój list. Jeżeli sprawa jest pilna i dotyczy działu jakiegoś tam to osobę odpowiedzialną jest ten i ten… Czytaj dalej Głęboki internet – Deep Web
Kategoria: mózgownica
Mózgownica to miejsce rozważań wszelakich, jest to najpopularniejsza kategoria na blogu. Wszak większość tekstów które wstawiam na bloga są efektem mojej zadumy czy zadziwienia otaczającym mnie światem.
Nie ważne czy jest to wpis o studiowaniu w IINiSB czy przepis na jajko w szklance proces pisania zostaje wyzwolony jakąś potrzebą, chęcią naprawy czy utrwalenia tego co mi się tam gdzieś za uszami w mózgownicy pojawiło.
Zapraszam do zapoznania się z tematami bloga w kategorii Mózgownica:
hedonista górą :)
Kurcze chyba się jednak nie nawrócę na dobrego ucznia, ludziska same kłody mi pod nogi rzucają ;) Bibla zaczyna leserkę i nie daje dobrego przykładu, może dyrektorowanie tak wpływa :D /oj mogą być bęcki :) za to, oj mogą, ale jak nie chce mnie oglądać na zjazdach to niech przyjedzie ukarać :D/ Truska i Professor… Czytaj dalej hedonista górą :)
coś pękło chyba
Tak sobie myślę nad moim studiowaniem i myślę i nagle dochodzę do dziwnych jak dla mnie wniosków. Od zawsze chciałem być studentem, a dokładniej trzydzieści lat temu kiedy usłyszałem „Student żebrak ale Pan” Asocjacji Hagaw na winylowej płycie w wieku lat dziewięciu, wtedy stwierdziłem że to musi być fajne „być studentem”. Poszedłem „studiować” na IINiSB… Czytaj dalej coś pękło chyba
Żałosna warszawa :(
Byłem na wykładzie Naomi Klein autorki Doktryna Szoku i o nim miał być ten post ale wybaczcie zmieniłem zdanie. Napiszę za to o przedwojennym Paryżu Wschodu czyli o warszawie /tak specjalnie z małej litery :(/ Zaduma rozpoczęła się na wykładzie w Audytorium Maximum sala im. Adam Mickiewicza główna sala Uniwersytetu Warszawskiego ileż tu ważnych osobistości… Czytaj dalej Żałosna warszawa :(
Arek, dlaczego mu nie darujesz?
Tak sobie czytam rynek książki jak to złotemysli.pl chwalą się swoją akcją rozdawania książki za kwotę wybraną przez kupujących i ciekaw jestem czy również chwalą się np. mailingiem jaki rozesłali zapewne pod 13 tysięcy adresów e-mail w tym i mój. Bynajmniej nie neguję akcji jest moim zdaniem po prostu dobra a to że nie tylko… Czytaj dalej Arek, dlaczego mu nie darujesz?