nieszczęsne fakultety

Kurcze zmarnowałem wczoraj cały wieczór na kilka kartek /siatka zajęć, spis fakultetów, punktacja ECTS, itd/ i wzburzony stratą czasu napisałem list do opiekunki roku, poniżej wklejam.

Witam

Mam pytanie, ponieważ zgodnie z planem studiowania mam osiągnąć w semestrze czwartym 5 punktów ECTS a mogę bez kolizji godzinowych wziąć udział raptem w 2 fakultetach co zapewni mi 4  punkty, pojawi się niedobór punktów. Sprawa jest o tyle istotna że w 3 semestrze miałem zdobyć 7 punktów a zdobyłem z podobnego powodu 4 punkty. W planie studiowania jest wymienione dużo różnorodnych fakultetów które nie są prowadzone przez instytut, ale teoretycznie mogę wziąć jakieś fakultety ogólnouniwersyteckie. Dlatego też pytanie brzmi: skoro instytut nie jest mi w stanie zapewnić możliwości realizacji punktów ECTS za pomocą własnych fakultetów, co mam zrobić aby się zapisać na zdalne ogólnouniwersyteckie fakultety odbywające się na płaszczyźnie COME jak np. 4016-IJS-OG, 2500-MTK-OG, 3322-SEWI-OG i kilkanaście innych? Pomimo iż stawiam pytanie w pierwszej osobie dotyczy ono całego rocznika który reprezentuję. Prosiłbym o szybką /zapisy zaczną się niebawem/ odpowiedź jak się zapisać na te zdalne zajęcia lub dokładne wytłumaczenie, dlaczego nie można tego zrobić, żebym wiedział co przekazać wszystkim z roku.
Przypomnę że na pierwszym roku słyszeliśmy iż zdążymy z fakultetami bo siatka zajęć jest układana z myślą o 2 roku, jestem na drugim roku i nie widzę jakiejś kolosalnej poprawy, za to widzę ludzi z trzeciego roku łapiących wszystko co się da, aby tylko wyrobić się z punktami. My chcielibyśmy w trzecim roku nie nadrabiać zaległości wynikających z niezrealizowanej przez instytut oferty fakultetów, w dodatku pokrywających się godzinowo z przedmiotami obowiązkowymi, a zająć się pisaniem pracy licencjackiej. Piszę o zajęciach zdalnych ponieważ są one optymalne bo nie kolidują z czasem wykładów obowiązkowych a dojeżdżające koleżanki i koledzy też by mogli z nich również skorzystać.

Z nadzieją na szybką odpowiedź pozdrawiam

Wysłałem i niech się dzieje wola nieba bo to dla mnie jest po prostu farsa utrzymuję uniwersytet z podatków za swoje studiowanie płacę dodatkowo a co dostaję w zamian? Brak możliwości studiowania zgodnie z planem studiów który jest częścią umowy /to jeszcze dokładnie muszę sprawdzić/ jaką zawarłem z uczelnią. Jeśli instytutu nie stać na prowadzenie większej ilości fakultetów, niech udostępni nam możliwość brania udziału w zdalnych przedmiotach, tym bardziej że zgodnie z papierem mamy taką możliwość. Rozumiem że robienie fakultetu dla 2-3 osób jest nieuzasadnione ale chyba nie jest jakimś wielkim problemem  rzucić zaocznym kilka żetonów żeby się mogli rejestrować w usosie, a jeśli to problem /plotka taka / jest w IINiSB osoba tylko od usososa, więc niech wklepie nasze rejestracje ręcznie. Pewnie mi to postulowanie nie pomoże bo nie siedzę cicho i potulnie /starostowanie jednak zobowiązuje ;)/ ale jest dla mnie wielka różnica oblać bo się siedziało cicho i nie wyrobiło punktów, a być oblanym bo się chciało tego za co się płaci. Zawsze jest możliwość na którą tak naprawdę liczę /w sumie dlatego napisałem ten list/  że istnieje w instytucie chęć nie tylko z naszej strony abyśmy mogli realizować systematycznie program nauczania. Udało się nam zorganizować 2 fakultety /w sumie tylko dla naszego rocznika/ po tęsknych mailach i rozmowach na początku roku, dlatego też wierzę że kierownictwo i tym razem coś nam zaproponuje sensownego.

Autor: Niedoszły Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *