Trochę zaspałem ;) i jak przystąpiłem do zapisywania się było 12 po 21. Walka z zalogowaniem się trwała dłuugo, prawie się poddałem ale…
„USOS-owa wojna” wyglądała jak poniżej, jest to zrzut z mniej więcej połowy walk
sporo się naklikałem odśwież zanim się mi udało zapisać na wybrane oguny.
Udało mi się zapisać na trzy fakultety i teraz muszę podjąć decyzję które z nich odpuścić. Drugi raz sobie nie wezmę na głowę trzech fakultetów na raz :) starczy mi jedna taka schiza więcej nie powtórzę tego błędu. Chyba jednak czegoś się jednak nauczyłem na tych studiach – żeby nie przeginać z liczbą zajęć przez internet :D
Dobranoc
Moja walka z USOS-em tym razem trwała tylko 5 minut, więc mam powody do dumy. A i ilością fakultetów przebijam – ale 4 na raz nie życzę nikomu.