bibliogrill

Prawie dałem ciała, ale przywołany „do porządku” przez organizatora porzuciłem ulubioną lekturę i stawiłem się na bibliogrilu. Tak mnie wczoraj rano naszło na Endera bo z przyczyn Wam jeszcze nieznanych interesuję się opisami Ansibl-a (za jakiś czas się dowiecie czemu). Jako że to moja ulubiona saga porzuciłem wszystko i zaległem z książką w garści. Zaraz… Czytaj dalej bibliogrill

Tajemniczy klient informatorium biblioteki

Idę w sobotę na bibliogrila, a że mnie podkusiło przygotować pecha kucha to się zaczęły „przygody”. Fotki do „Warszawskiej zgaduj-zgaduli bibliotecznej” w większości miałem już zrobione, choć po kilka musiałem się przejechać. Większym problemem się okazało zdobycie wiedzy do skonstruowania pytań i odpowiedzi. Wielkie G nie miało niestety odpowiedzi na wszystkie pytania :( Zadzwoniłem więc… Czytaj dalej Tajemniczy klient informatorium biblioteki