Głos krytyczny niestety

Poprzez lekturę rządny krwi napisałem te cięte, bolesne słowa:

„Wywołało to wysoki krotki krzyk, tak jakby przedśmiertny tyle, ze ten był kobiecy.”
więc tak, krasnolud zabija zielonego młotami a dziewcze się drze :) oryginalny sposób wprowadzenia postaci

„Swój jadowity wzrok skierował w miejsce gdzie stal ostatni z przeciwników. Pośród kobierca kolorowych liści stała młoda na oko dwudziesto letnia kobieta rozcierając potłuczony nadgarstek.
czyli kobieta jest przeciwnikiem ?

kto to jest „zielono skorego” ? to jakaś dziwna nazwa potwora skorego do zieloności czy miał to być zielonoskóry ? (na podstawie czarnoskórego)

„Tym razem chyba jednak naprawdę przesądziła. Wyrwała bron z ciała i podbiegła do krasnoluda.”
to już przesada ; przesądziła o czym :>

Nie trzeba było drugi raz powtarzać go i choć resztę drogi nie odezwał się ani słowem wyczula , ze i tym razem matka niczego się nie dowie.”
powtarzać kogo ?

doczłapali tu Liv i Garni.” człapiąca dwudziestolatka 8-)

Choć nosił zielony filcowy kapelusz, ozdobiony długim bażancim piórem, spod którego wystawały długie blond lokowane włosy, spiczaste uszy zdradzały go.”
lokowane włosy to jakaś nowa odmiana lokaty? lokowane – lokować jak dla mnie i u licha czemu spod bażanciego pióra wystają włosy?

„Miriel właśnie skończył wymianę uprzejmości, a księżna skinęła na Garniego, by ten zaprowadził nowoprzybyłych do swych kwater, obiecała posiłek, a ten i następny dzień miały być wolnymi, by nabrali sil i wypoczęli.”
szczęśliwy ten Garni i ktoś jeszcze, zaprowadzi na pokoje i dostanie dwa dni na odpoczynek :>

„Podłoga skrzypiała cicho pod ciężkim krokiem okutych buciorów.”
tu po prostu nie wiem co napisać ale cichy skrzyp wywołany ciężkim krokiem okutych buciorów ….. to chyba tylko w erze :)

„Wyłaź z tej wody zanim ci się cos stanie i wkładaj ubranie, zbyt częste mycie nie prowadzi do niczego dobrego.”
„Tłumaczysz mi to od kiedy wyrosło ci to z przodu- odparł- nie czas na żarty ubieraj się. ”
Te fragmenty mi się spodobały naprawdę, lubię taki humor i tu akurat fajnie rysuje postać <łozizm> kszata</łozizm>

„To przyjdź do mnie za kilka minut, niby jak zwykle na kufelek piwa po kolacji”
ciekawi mnie co to za rasa tej dzierlatki skoro normą ma obalanie kufelka co wieczór po kolacji

„Staruszek podniósł wzrok”
ze staruszkiem krasnoludem to się nie spotkałem jeszcze i może dlatego mi nie pasuje :( starzec pasuje do krzepki a takie są krasnoludy zazwyczaj, staruszek to bezsilnie zemści co kłóci się z ochroniarzem za którego robi.

generalnie pomysł jest, i nawet wzbudza zaciekawienie co dalej, ale sposób przedstawiania opowieści mi się nie podoba, negatywny odbiór potęguje brak części polskich literek :(

Nie jestem krytykiem, to tylko gorzka prywatna opinia która niewiele znaczy, jak znajdę to wrzucę fragmencik mojej przymiarki do fantasy abyście się popastwili w rewanżu mocniej odemnie :)

Autor: Niedoszły Bibliotekarz

Dinozaur pamiętający czasy LOAD "*",8,1 oraz szczęśliwy posiadacz BBS-a przez tydzień. Wizjoner, z żalem w sercu obserwujący jak "dziki zachód" internetu upada na kolana pod wpływem polityków i korporacji. Aktualnie władca CMS-ów na państwówce. Wyznawca synergii oraz Pastafarianizmu. Możesz go podglądać na Facebooku czy Twitterze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *