Chyba będę budować most syreny

Dla tych co spoza wawy krótka informacja. Dawno temu wojsko postawiło w warszawie przeprawę tymczasową nazwaną most syreny (prawie dokładnie na jej miejscu stoi obecny most). Saperska konstrukcja miała stać bodajże ze 2-3 lata, a stała 15 albo i więcej stając się jednym z najbardziej obciążonych mostów w mieście. Wracając do clou. Biorę udział w… Czytaj dalej Chyba będę budować most syreny

Czy przyjemne jest dłubanie w nosie? – według ChatGPT

Zadałem sztucznej inteligencji pytanie: „Czy przyjemne jest dłubanie w nosie?” odpowiedziała zgodnie ze swoimi standardami które spróbuję pokazać na tej próbce odpowiedzi i kilku innych. Dłubanie w nosie może dostarczać pewnego rodzaju ulgi lub przyjemności dla niektórych osób, ale należy pamiętać, że jest to zachowanie społecznie nieakceptowalne i niehigieniczne. Dłubanie w nosie może prowadzić do… Czytaj dalej Czy przyjemne jest dłubanie w nosie? – według ChatGPT

Hosting dla głupa (albo hieny) bizensu

Prywaciarze to potrafią odjechać. Weźmy na tapet takie pytanie z fejsa: Jaki tani hosting na początek 2022 dla małej firmy ( tylko jakaś rozbudowana wizytówka ~100MB więc wielkość symboliczna ) do tego możliwość przekierowania poczty na jakieś zoho i z dostępem po ssh ( nie konieczne ale mocno wskazane). Klientów nie za dużo więc nie… Czytaj dalej Hosting dla głupa (albo hieny) bizensu

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: głupoty

Przemyślenia na piątek

Fajny film widziałam wczoraj… https://www.facebook.com/jacek.fogiel/videos/3992430080864852 Nie mam lepszego pełnego źródła ale to nieistotne. Filmik wbił mnie w rozważania odnośnie wiary. Gość zdaje się być autentycznym księdzem z wizją lepszego jutra dzięki bogowi w którego wierzy. Nakłania wiernych do łamania prawa w imię boskie i chyba naprawdę chodzi mu o zbawienie owieczek a nie o to… Czytaj dalej Przemyślenia na piątek

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: głupoty

Składam CV do biblioteki :)

To jeden z najkrótszych wpisów na tym wypalonym blogu :( wszystko w sumie jest zawarte w tytule posta. Co prawda startuję na posadę admina, nie bibliotekarza ale to i tak dość nieoczekiwane. Tak się dziwnie złożyło że po kilku latach wystarczy mi już pracy w fabryce, a trafiło do mnie ogłoszenie prosto z biblioteki więc… Czytaj dalej Składam CV do biblioteki :)

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: głupoty