Razu pewnego dr Zając powiedział „czy się to komuś podoba czy nie jeżeli chce brać udział w rynku książek musi znać pozycję Rynek Książki w Polsce firmowaną przez Łukasza Gołębiewskiego, może się z nią nie zgadzać ale znać musi” albo jakoś podobnie. Wiec jak znalazłem informację że Salon Księgarzy będzie gościł Łukasza Gołębiewskiego to się udałem na to spotkanie i nie żałuję :)
Teoretycznie spotkanie miało być poświęcone książce pt. „Śmierć Książki. No Future Book” i nawet w pewnej części się udało to zrealizować, aczkolwiek „elokwentne dziadki” nie dały autorowi zbyt wiele powiedzieć w czasie „dyskusji” raczej przedstawiali swoje wizje na ten temat, ale poza jednym no może dwoma to były to ciekawe wypowiedzi i pełne świetnych cytatów jak choćby taki z XIXw „Książka straciła dziewictwo bo zaczęła się sprzedawać na ulicach” :)
Zaobserwowałem kilka znajomych twarzy :) dawny postrach studentów IINiSB dr Andrzej Skrzypczak, byłego dyrektora prof Marcina Drzewieckiego, eks studenta /sam się przyznał :)/ Macieja Foks jednego z głównych Notesu Wydawniczego, oraz znajomego z koła naukowego IINiSB jeśli dobrze pamiętam imię Marcina :)
Tak więc jeśli trafię info o następnym salonie księgarzy to też się przejdę bo jest fajnie, co prawda takich młodzików i młodziczek jak ja jest niewielu ale w końcu od starszych należy się też uczyć ;)
Acha Marcin dzięki za koncept z autografem :)
Co zaś się tyczy samego autora to punks not dead ;) pas z ćwiekami, kolczyk w uchu itd. oddam browar jak się mylę ale to no future to na pewno z sex pistols wziął :) fajny koleś i tyle :D
*MSW z tytułu to akronim Mnie Się Wydaje który zdominował rozpoczęcie salonu księgarzy :)
